Ołeksij Melnyk, ekspert z Centrum Razumkowa powiedział, że istnieje prawdopodobieństwo przeniesienia się kryzysu z granicy polsko-białoruskiej Ukraińską. Już teraz rozpoczęto działania w celu wzmocnienia poszczególnych przejść.
Melnyk uważa, że Alaksandr Łukaszenka wraz z Władimirem Putinem „starają się forsować narrację, według której trzeba rozmawiać z Łukaszenką, uznać go za prawowitego prezydenta i iść na ustępstwa i wszystko się ureguluje” – podaje portal „Niezależna”.
– Ale jeśli Polska, Bruksela nie ustąpią, to (…) Łukaszenka będzie chciał pozbyć się migrantów; wtedy, możliwe, ten instrument będzie cynicznie wykorzystany, by stworzyć strefę destabilizacji na Ukrainie – kontynuował ekspert.
Ekspert uważa, że na Ukrainie jest spore zagrożenie powtórki sytuacji z granicy polsko-białoruskiej. Dodał przy tym, że są to inne tereny: częściowo bagienne, część to obszary ogrodzone, a częściowo nie ma żadnej kontroli.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy zapowiedziało, że w wyniku specjalnej analizy dokonano wyszczególnienia 10 odcinków, na których mogą się pojawić migranci. Ochrona w tych miejscach ma zostać znacząco wzmocniona.