Stało się to, czego oczekiwała i domagała się część internautów. Play nie przedłuży umowy z Barbarą Kurdej-Szatan. To ostatni z całej serii ciosów, wymierzonych w aktorkę po jej skandalicznym wpisie w mediach społecznościowych. Według nieoficjalnych informacji, to właśnie afera sprzed kilku tygodni doprowadziła do zerwania współpracy Kurdej-Szatan z Play – podaje pudelek.pl.
Wydawało się, że echa niesławnej wypowiedzi aktorki (której chyba nie trzeba cytować) już ucichły. Nic z tego. Po tym, jak wpis Barbary Kurdej-Szatan stał się „viralowy”, celebrytka została wyrzucona z TVP (m. in. z serialu M jak Miłość). Do współpracy z aktorką nie garnie się też Polsat. Jakby tego było mało, w związku ze słowami Kurdej-Szatan, zostało złożone zawiadomienie do prokuratury. Ostatnio okazało się, że aktorka została „gwiazdą” białoruskiej telewizji „Belarus 24”, która wykorzystała jej wizerunek w swoich materiałach propagandowych.
Ostatnim bastionem celebrytki był Play. Aktorka była do tej pory twarzą firmy – występowała w reklamach telewizyjnych tej sieci komórkowej. Play – jak tylko zaczęło narastać napięcie wokół wpisu Kurdej-Szatan – odciął się od jej poglądów. Firma nie zdecydowała się jednak, podobnie jak inni pracodawcy aktorki, zerwać z nią współpracy. Po kilku tygodniach sytuacja uległa zmianie…
„Play nie przedłuży kontraktu z Kurdej-Szatan. Czekają po prostu, aż skończy się ten, który teraz obowiązuje. W branży mówi się też, że w przyszłym roku nową kampanię będzie realizowała inna agencja reklamowa niż do tej pory. Agencje już składają Playowi oferty i propozycje jej odświeżenia” – poinformował Pudelek.pl.
Informację tę, przekazał portalowi Pudelek.pl anonimowy informator. Powodem rzekomego nieprzedłużenia kontraktu ma być to, iż firma ma już dość nieustannych skarg i zażaleń w związku z działalnością celebrytki.
„Mają dosyć tego zamieszania i awantur, listów protestacyjnych od klientów, które otrzymują i które blokują im skrzynki” – dodaje pudelek.pl.
Z tego względu, Barbara Kurdej-Szatan prawdopodobnie nie wystąpi w świątecznych reklamach sieci Play. Z uwagi na to, iż inni znani ludzie – często pojawiający się w reklamach tej firmy – mogą być kojarzeni z aktorką, szansę na przedłużenie kontraktu może utracić także Kuba Wojewódzki.