Do skandalu doszło na jednym z wiodących uniwersytetów w Maroku. Czterech wykładowców stanęło przed sądem po tym, jak oskarżono ich o oferowanie studentom lepszym ocen w zamian za odbycie z nimi stosunku płciowego.
Naukowcy z Uniwersytetu Hassana usłyszeli oskarżenia dotyczące podżegania do rozpusty, dyskryminacji ze względu na płeć oraz przemocy wobec kobiet. BBC podaje, że czterech z nich miało oferować lepsze oceny w zamian za seks.
Na tym jednak lista oskarżonych się nie kończy. Dodatkowo zarzuty usłyszał piąty wykładowca, jednak w jego przypadku przestępstwo dotyczyło czego innego – nieprzyzwoitej napaści na kobietę, a także jej pobicie.
Historia ujrzała światło dzienne dzięki publikacji wiadomości w mediach społecznościowych, do czego doszło we wrześniu. BBC informuje, że miały one przedstawiać rozmowy pomiędzy wykładowcami a studentami.
Redaktor BBC do spraw arabskich Sebastian Usher przekazał, że sprawa wywołała olbrzymi gniew w Maroku. Nie było to jednak zaskoczenie, bowiem nie pierwszy raz doszło do nadszarpnięcia reputacji marokańskich uniwersytetów.