– Jak słucham tej debaty, to jestem w pełni przekonany, tak ostatecznie, że najlepsza część PiS-u zginęła w Smoleńsku. Polityka zagraniczna jest dziś pisana cyrylicą – powiedział podczas środowych obrad Sejmu poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński.
Parlamentarzysta odniósł się również do stosunku rządu Mateusza Morawieckiego oraz Zjednoczonej Prawicy do Unii Europejskiej. – Wystarczy być praworządnym, wystarczy realizować wyroki europejskich trybunałów, żeby otrzymywać unijne pieniądze – stwierdził, nawiązując do braku zgody instytucji unijnych na przekazanie Polsce pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy, w tym na Polski Ład.
Według Zembaczyńskiego źródeł antyunijjnej postawy PiS i Zjednoczonej Prawicy należy szukać wewnątrz tej formacji.
– Ten wróg jest u was w środku, w Zjednoczonej Prawicy – mówił polityk największej partii opozycyjnej, zwracając się do posłów obozu rządzącego. – To są radykałowie z Solidarnej Polski, to są ekstremiści jak Antoni Macierewicz, którzy zasłaniając się działaniami narodowymi, promują działania antypolskie – kontynuował.
Poseł KO nawiązał również do niedawnego spotkania w Warszawie spotkania partii narodowych i eurosceptycznych, które zostało zorganizowane przez PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Jednym z uczestników obrad była Marie Le Pen, liderka francuskiego Frontu/Zjednoczenia Narodowego, która nie ukrywa swoich prorosyjskich sympatii politycznych.
– Realizując polityczny okrągły stół ze zwolennikami Putina, pokazaliście, że patriotyzm to frazes – oznajmił Zembaczyński.