Od dzisiaj (niedziela) w Holandii będzie obowiązywał twardy lockdown – ogłosił w sobotę premier tego kraju, Mark Rutte. Powodem natychmiastowego wprowadzenia obostrzeń sanitarnych jest rozpowszechnianie się nowego wariantu koronawirusa Omikron.
Jak mówił premier Holandii na konferencji prasowej – „ta decyzja była nieunikniona z powodu piątej fali, wywołanej przez wariant Omikron, który już nas zaatakował”.
Zgodnie z nowymi zasadami ogólnonarodowego lockdownu, zamknięte będą wszystkie nieistotne sklepy oraz restauracje, bary, salony fryzjerskie, siłownie, kina, teatry i muzea. Gospodarstwa domowe będą mogły gościć nie więcej niż dwie osoby, także maksymalnie dwie osoby będą mogły ze sobą przebywać na zewnątrz – przekazał portal DoRzeczy.pl.
Ten pakiet obostrzeń będzie obowiązywał do 14 stycznia. Szybciej otwarte zostaną jedynie szkoły – nauka zdalna ma trwać w Holandii do 9 stycznia.
W piątek okazało się, że tylko w samym Amsterdamie udział wariantu Omikron w nowych zakażeniach wzrósł z poziomu 2,5% do 25% w ciągu zaledwie kilku dni. Nowy szczep koronawirusa okazuje się być o wiele bardziej zaraźliwy, niż poprzednie warianty i rozprzestrzenia się w ekspresowym tempie.
Wirus rozprzestrzenia się w całych Niderlandach mimo wysokiego poziomu zaszczepienia jego mieszkańców. Ostatnie dane mówią, że w Holandii w pełni zaszczepiło się już 73,5% populacji.