W wodach cieśniny Skagerrak, niedaleko wybrzeża Danii, odnaleziony został rzadki egzemplarz niemieckiego U-bota z czasów II wojny światowej, poinformował portal thelocal.dk. Jednostka znajduje się na głębokości 123 metrów, w odległości dziewięciu mil morskich od miejsca, w którym, jak przypuszczano, została zatopiona. Doszło do tego 6 maja 1945 roku, dzień po wyzwoleniu Danii spod niemieckiej okupacji przez siły alianckie, w wyniku ataku brytyjskiego bombowca B24Liberator.
– To bardzo specjalny U-bot. Był to najbardziej nowoczesny okręt podwodny zbudowany przez Niemców w czasie II wojny światowej. Był bardzo zaawansowany technicznie i znacznie wyprzedzał swoje czasy – opisuje jednostkę U-3523 Andersen, dyrektor Muzeum Wojen Morskich z Jutlandii. – Tylko dwa spośród 118 takich U-botów zdążyły faktycznie wejść do służby – wyjaśnia Andersen.
Zniknięcie U-3523 było łączone z pogłoskami, iż okręt ze względu na swój duży zasięg został użyty do przetransportowania czołowych nazistów, którzy uciekali z Niemiec przed zakończeniem wojny do Ameryki Południowej, zabierając ze sobą zrabowane w Europie złoto i dzieła sztuki. Nie są to jednak informacje potwierdzone.
– Jednostka była wykorzystywana jako okręt szkoleniowy. Ale 5 maja, kiedy wojna się skończyła, ktoś podjął decyzję o jej wyjściu w morze. Dlaczego uciekali i gdzie chcieli dopłynąć – nikt tego nie wie – tłumaczy Gert Normann Andersen.