Do niezwykle nietypowej interwencji zostali wezwani strażacy w Tychach. Dotyczyła ona skrajnego braku odpowiedzialności w jednym z mieszkań w bloku. Okazało się, że grupa osób rozpaliła w jego wnętrzu ognisko.
O całej sprawie poinformował portal tychy.info. Do 10 stycznia po godzinie 16:30 straż pożarna otrzymała zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w Tychach doszło do sporego zadymienia i może mieć to związek z pożarem.
Na miejscu pojawiły się cztery zastępy tyskiej straży pożarnej. Zdarzenie miało miejsce w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ulicy Konfederatów Barskich w Tychach.
Okazało się, że w jego wnętrzu grupa osób postanowiła rozpalić ognisko. Szybko ustalono, że zadymienie w budynku wywołały właśnie te płomienie. Jeszcze zanim służby dotarły na miejsce lokatorom udało się szybko ugasić ogień.
Strażacy byli obecni na miejscu około godziny. Co więcej, znajdujące się w mieszkaniu osoby dziwnie się zachowywały, dlatego na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze rozpoczęli postępowanie w sprawie winowajców zadymienia.