Mieszkańcy jednego z bloków mieszkalnych w Jarocinie w województwie wielkopolskim żyją w ciągłym przerażeniu. Wszystko za sprawą tajemniczych dźwięków, wydobywających się z nieznajomych przyczyn. Do akcji włączono księdza, a nawet egzorcystę.
Osoby mieszkające w jednym z bloków przy ulicy Konstytucji 3 Maja zgłosili tę sprawę na policję. W zgłoszeniu wskazano, że przeszkadzają im tajemnicze dźwięki. Wcześniej w ich wyciszeniu nie pomogli nawet ksiądz i egzorcysta.
Rzecznik prasowy jarocińskiej policji starszy aspirant Agnieszka Zaworska w rozmowie z Polską Agencją Prasową potwierdziła, że na tym etapie śledztwa udało się potwierdzić, że przyczyną huku nie jest człowiek.
Na ten moment problem jest sklasyfikowany jako zakłócanie spokoju i porządku publicznego. Tajemnicze dźwięki uprzykrzają życie 20 rodzinom, które skarżą się na nieustanny hałas nieprzerwanie od listopada 2021 roku.
– Do naszych mieszkań dobiegają uderzenia, jakby ktoś uderzał pięścią w ściany czy drzwi. Stukanie, które trwa w dzień i w nocy, przybiera różne formy. Czasami brzmi, jak uderzanie ręką w ścianę, innym razem – metalicznym przedmiotem. Niektóre uderzenia brzmią, jakby ktoś wybijał rytm muzyki stadionowej podczas meczu – mówił jeden z mieszkańców.