Posłowie Platformy Obywatelskiej wykryli kolejne nadużycia finansowe, jakie miały miejsce w ministerstwach za czasów sprawowania funkcji premiera przez Beatę Szydło. Tym razem chodzi o resort rolnictwa i rozwoju wsi kierowany przez Krzysztofa Jurgiela.
Z zestawienia, jakie posłowie opozycji otrzymali z tego ministerstwa, wynika, że łączna kwota nagród, które w ubiegłym roku dostali pracownicy spółek nadzorowanych przez MR wynosi 173 miliony 524 tysiące złotych. Sami szefowie agencji i instytutów rolniczych dostali 1,7 miliona złotych.
W Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozdano aż 52,1 miliona złotych w ramach nagród. Prawie tyle samo, bo niemal 50 milionów złotych, dostali urzędnicy KRUS. Średnio każdy z nich otrzymał więc ok. 8 tysięcy złotych. W samym Ministerstwie Rolnictwa wypłacono zaś 6,2 miliona złotych nagród. Do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, choć instytucja działa dopiero od września 2017 roku, trafiło 6,5 miliona złotych na nagrody.
Na nagrodach najbardziej obłowiło się szefostwo spółek podległych resortowi rolnictwa. Dwóch członków zarządu Krajowej Spółki Cukrowej dostało po 62 tysiące złotych nagrody rocznej. Dyrektor Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach otrzymał 51 tysięcy złotych, a jego dwaj zastępcy otrzymali po 45 tysięcy złotych nagrody. W Kasie Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych prezes zarządu i jego zastępcy dostali w sumie ponad 108 tysięcy złotych w ramach nagród.