Jeden z policjantów z Lubina zamieścił w sieci nagranie rozmowy z oszustem, który podając się za pracownika banku chciał uzyskać dostęp do bankowości internetowej od swojej ofiary. Nie mógł jednak wiedzieć, że rozmawia z funkcjonariuszem.
Oszustwa internetowe i telefoniczne w dalszym ciągu są częstym sposobem dla złodziei na uzyskanie korzyści finansowych. Choć policja notorycznie ostrzega przed takimi incydentami, ludzie nierzadko tracą pieniądze z powodu braku ostrożności.
– Pokrzywdzeni oszukani w ten sposób zostają pozbawieni niejednokrotnie oszczędności całego życia. Złodzieje są doskonale przygotowani i bardzo wiarygodni, przez co, czujność nawet ostrożnej na co dzień osoby, może nie wystarczyć – skomentował mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
W ostatnich dniach taka sytuacja miała miejsce w Lublinie. Mężczyzna zadzwonił pod losowy numer i przedstawił się jako pracownik banku. – Udawał zaniepokojonego wykrytą przez bank podejrzaną transakcją na koncie swojej, jak miał nadzieję, ofiary. Podał nawet dane osoby, która logowała się na koncie pokrzywdzonego, oczywiście zmyślone – dodaje przedstawiciel dolnośląskiej policji.
Na nieszczęście oszusta dodzwonił się on do policjanta, któremu udało się go zdemaskować. Lubińska policja zamieściła w sieci nagranie z rozmowy, aby uświadomić obywateli o skali problemu i przedstawić sposób działania złodziei.