Student Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie zginął podczas ostrzału na Ukrainie – poinformowała Uczelnia. Śmierć Oleksija Morklianyka miała miejsce dzisiaj – 1 marca. Student SGH jechał w tym czasie samochodem przez Kijów, kiedy pojazd został trafiony odłamkiem pocisku. Morklianyk zmarł na skutek poniesionych ran. „Jesteśmy zszokowani tą informacją” – napisała uczelnia w komunikacie.
„Dotarła do nas tragiczna wiadomość. 1 marca w obwodzie kijowskim w wyniku odniesionych ran zmarł student studiów I stopnia SGH” – napisała „Gazeta SGH”. „Samochód, którym się przemieszczał, został trafiony odłamkami pocisku” – podano na stronie uczelni.
W związku z tym tragicznym wydarzeniem, uczelnia złożyła kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego.
„Władze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie wraz z całą społecznością akademicką składają Rodzinie, Krewnym i Przyjaciołom Oleksiia wyrazy najgłębszego współczucia” – głosi komunikat.
Apel o zaprzestanie agresji
Szkoła Główna Handlowa oświadczyła, że nie godzi się z tą stratą. Autorzy dokumentu piszą o barbarzyńskim najeździe Federacji Rosyjskiej na wolne Państwo Ukraińskie. „My, Wspólnota SGH, nie godzimy się z tą stratą” – napisano.
„Ukraina stała się celem barbarzyńskiego ataku ze strony Federacji Rosyjskiej, która posyła na śmierć niewinne istnienia. Apelujemy o jak najszybsze zaprzestanie działań zbrojnych, żeby położyć kres tej bezsensownej i haniebnej wojnie!” – pisze SGH.