W bieżący weekend Papież Franciszek rozmawia w Watykanie z ofiarami molestowania seksualnego. Rozmowy są prywatne, a dotyczą trzech ofiar duchownego z Chile. Jak poinformował rzecznik Watykanu Greg Burk – „Papieżowi chodzi przede wszystkim o to, by wysłuchać ofiary, poprosić je o przebaczenie i zachować poufność tych rozmów”.
Parę tygodni temu głowa kościoła katolickiego przyznała, że popełniono wiele „ciężkich błędów” w aferze seksualnej dotyczącej kościoła chijskiego.
Papież Franciszek w trakcie wizyty w Chile bronił biskupa broniącego z kolei duchownego, którego skazano za seksualne molestowanie. Ojciec Święty potem miał się wycofać z tej obrony. Na 2 maja trzy molestowane osoby zapowiedziały konferencję prasową dotyczącą rozmów z Franciszkiem. Natomiast rzecznik Kurii Rzymskiej poinformował, że ze strony kościelnej rozmowy te nie będą komentowane.
Pierwszą ofiarą, która się spotkała wczoraj z papieżem był Jose Andrés Murillo. Dziś w niedzielę odbędą się dwa kolejne spotkania, a w poniedziałek ogólne – ze wszystkimi ofiarami.
Watykan na początku kwietnia wystosował list do 32 chilijskich biskupów. Franciszek pisze w nim o „wstydzie” kościoła i „bólu” ofiar molestowania.
Fernando Karadimas, były wykładowca seminarium duchownego, jest odpowiedzialny za nadużycia seksualne. Krył go biskup chilijski Juan Barros. W 2010 r. Karadimasa wymiar sprawiedliwości Watykanu skazał za seksualne wykorzystywanie nieletnich w latach 80. i 90.
Pismo wysłane do chilijskiego episkopatu nie zawiera w treści nazwiska bp Barrosa. W roku 2015 papież zdecydował się wskazać jego osobę na stanowisko biskupa diecezji Osorno pomimo znanych powszechnie zarzutów. Wziął go też publicznie w obronę wizytując Chile. W tym roku z ofiarami molestowania były przez nadzwyczajnego śledczego prowadzone rozmowy. Z uwagi na relacje biskupa z Karadimasem Grupy kościelne w diecezji Barrosa chcą, aby papież pozbawił go urzędu.