Obecnie trwają negocjacje dotyczące potencjalnej wymiany 169 żołnierzy z Gwardii Narodowej Ukrainy, którzy zostali schwytani w Czarnobylu. Ukraińska strona przekazała, że wojskowi zostali wysłani do Rosji i Białorusi.
Od 1986 roku elektrownia atomowa w Czarnobylu nie funkcjonuje w pełni. Po katastrofie teren ten został już oczyszczony, choć składowane i monitorowane tam są wciąż radioaktywne odpady. Gdyby nie kontrola, mogłoby dojść do uwolnienia materiału jądrowego.
Pierwszego dnia wojny Rosjanie otoczyli teren elektrowni, która została przejęta. Zakład zabezpieczało około 170 ukraińskich strażników narodowych. Zostali oni schwytani i byli przetrzymywani w niewoli. Rosjanie w tym czasie przeszukiwali teren.
Szef rady obywatelskiej przy Państwowej Agencji ds. Strefy Wykluczenia Ołeksandr Syrota przekazał, że Rosjanie zniszczyli wieloletnie archiwum i laboratorium analityczne. Kluczowi byli jednak wojskowi, których wywieziono do Rosji i Białorusi.
Nie wiadomo, w jakim żołnierze znajdują się stanie, ponieważ rosyjscy wojskowi mają problemy ze zdrowiem. Obecnie ponoć trwają negocjacje na temat ich wymiany z jeńcami z Rosji.