Wiele książek historycznych mówi otwarcie, że bycie rosyjskim jeńcem nigdy nie należało do rzeczy przyjemnych – bynajmniej. To właśnie, m.in. dlatego Niemcy w czasie II wojny światowej bali się frontu wschodniego jak ognia, a na zachodzie SS-mani woleli dobrowolnie oddać się w ręce Amerykanów, niż być złapanymi przez Sowietów. W Rosji nadal po staremu, a ukraińscy jeńcy w Rosji przeżywają horror – przekazała „Planeta.pl”.
Władimir Putin zapewniał w rosyjskich mediach, że ukraińscy jeńcy są traktowani zgodnie z konwencjami i żyją w niewoli w humanitarnych warunkach. Rzeczywistość – jak można było się spodziewać – może wyglądać zgoła inaczej. Ludmyła Denisowa – ukraińska rzeczniczka praw człowieka – odwiedziła jeden ze szpitali, w którym kurują się zwolnieni ukraińscy jeńcy. Ci zaś opowiedzieli jej, jak byli traktowani w niewoli. Opisy tych przeżyć są jak z horroru.
Jak ujawniła Denisowa – jeńcy są zwyczajnie, na różne sposoby, torturowani. Mają być m.in. rażeni prądem, a kobiety zmuszane są do seksu. Jeńcom podawana jest też niezidentyfikowana substancja, „której nazwa zaczyna się na literę M”. Substancja ma powodować utratę przytomności i pamięci.
Najgorzej Rosjanie traktują „Azowców”
To jeszcze nie koniec. Jak podaje „Planeta.pl”, powołując się na Denisową – jeńcy muszą klęczeć podczas przesłuchań, są bici kolbami w palce u stóp i otwarte rany. Są także okaleczani kombinerkami, duszeni pętlą na szyi, masakrowani młotkami, rażeni prądem Gdy są przenoszeni do innych miejsc, zakłada im się worki na głowę i taśmy na oczy. Ze szczególnym okrucieństwem traktowani są oficerowie Sił Zbrojnych Ukrainy i członkowie grupy Azow.
„Ukraińscy wojskowi w rosyjskiej niewoli byli rażeni prądem, podawano im nieznaną substancję, powodującą utratę przytomności, a kobiety zmuszano do aktów płciowych Grożono im śmiercią, bito ich i poniżano” – informuje Denisowa.
Jeńcy są ponadto niedożywieni, a nawet odmawia im się picia. Miało rzekomo dojść do tak absurdalnych sytuacji, jak wydawanie 1,5 litra wody na 40 osób! Dzienna racja żywnościowa to natomiast kromka chleba i kawałek słoniny. Dodatkowo – Rosjanie straszą ich, „że to ludzkie mięso”.
„Rosjanie także zmuszali Ukraińców do nauki wiersza ‘Wybaczcie, nasi Rosjanie’, hymnu Rosji, historii herbu i flagi Rosji” – przekazali Denisowej jeńcy. W przypadku odmowy nauki, dochodziło do rękoczynów.