Ceny paliw oscylują już na poziomach grubo ponad 7 zł za litr. Podwyżek ciąg dalszy nie jest wykluczony, gdyż – z jednej strony – właściwe ceny paliw mogą pójść w górę jeszcze bardziej, a z drugiej strony w wakacje przestaje obowiązywać preferencyjna stawka VAT na paliwa. Poza tym… na niektórych stacjach Orlen można zobaczyć coś, co sugeruje, że koncern przygotowuje się do dwucyfrowych cen – podaje „Business Insider”.
Temat jako pierwszy podchwycił serwis „epoznan.pl”, który opublikował w sieci zdjęcie pylonu (wyświetlacza, na którym pokazywane są aktualne ceny paliw), który został jakby… „wydłużony”. Wydłużony w tym sensie, że na wyświetlaczu powstało dodatkowe miejsce – np. na postawienie jedynki z przodu. Oznaczałoby to, że Orlen szykuje się powoli na ceny paliw powyżej 10 zł za litr. „Wydłużony pylon” zaobserwowano na stacji Orlen przy ul. Krzywoustego w Poznaniu.
W tym tygodniu, jak podał portal, w Wielkopolsce za litr benzyny 95 trzeba zapłacić średnio 7,49 zł, a za litr benzyny 98 już 8 złotych. Do 10 zł – można powiedzieć – już nie tak daleka droga. Ale czy rzeczywiście PKN Orlen już wie, że ceny dotrą do tak kosmicznego pułapu?
Zdjęcie podchwycił także Waldy Dzikowski – poseł Koalicji Obywatelskiej. Na Twitterze zamieścił wspomniane zdjęcie z dopiskiem: „Orlen już przygotowany na ‘jedynkę’ z przodu na wyświetlaczach – po lewej wyświetlacz stacji w marcu, po prawej w czerwcu”.
Orlen już przygotowany na "jedynkę" z przodu na wyświetlaczach – po lewej wyświetlacz stacji w marcu, po prawej w czerwcu.
Zdjęcie ePoznań pic.twitter.com/PQBpo9KPzn
— Waldy Dzikowski (@waldydzikowski) June 2, 2022
PKN Orlen odpowiada: Nie chodzi o ceny
Po opublikowaniu zdjęcia, do portalu „epoznan.pl” odezwał się sam koncern, przesyłając oświadczenie. Według niego Orlen rzeczywiście wydłużył powierzchnię wyświetlaczy, jednak – jak twierdzą – nie z powodu przygotowań do dwucyfrowych cen, ale z powodu prawa unijnego.
„PKN ORLEN na dwóch MOP-ach w okolicach Łodzi PKN ORLEN testuje możliwość prezentacji na pylonach cenowych dodatkowych informacji dla kierowców. Chodzi m.in o oznaczenia i symbole paliw zgodne z unijnymi przepisami” – brzmi fragment oświadczenia, przesłanego portalowi „epoznan.pl”.
Pilotażowe instalacje mogą pojawić się wkrótce również na stacjach w Krakowie.
„W tym przypadku wymiana ma związek ze zmianą lokalnych przepisów, a konkretnie z tzw. uchwałą krajobrazową, która wchodzi w życie 1 lipca 2022 r. W związku z tym dotychczasowe pylony o wysokości 8 metrów zostaną wymienione na niższe, 6-metrowe i na nich nie będzie możliwości prezentacji dodatkowych informacji” – dodano.