Na jednym z brzegów Wisły pracownik Nadleśnictwa Garwolin dokonał nietypowego znaleziska. Okazało się, że przy rzece znajdowało się datowane na okres epoki kamienia od 8000 do 1900 r. p.n.e. narzędzie. To nie pierwszy taki przypadek w tej okolicy.
Mężczyzna spacerujący wzdłuż rzeki w powiecie ryckim w pewnym momencie zauważył mocno nietypowy przedmiot. Znalezisko leżało tuż przy brzegi Wisły na powierzchni wiślanej łachy w gminie Stężyca.
Po sprawdzeniu przedmiotu pracownik nadleśnictwa szybko domyślił się, że jest to narzędzie, które przed tysiącami lat było wykorzystywane przez człowieka. Przedmiot został przekazany do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.
– Jest to topór wykonany z naturalnego zrzutu poroża jeleniowatych. Ma on długość ok. 24 cm i wykonany został z proksymalnej części rogu i zaopatrzony w otwór na trzonek o średnicy ok. 3 cm. – tłumaczy Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków Dariusz Kopciowski.
– Poroża jeleniowatych chętnie wykorzystywano w okresie pradziejowym. Wpływ na to miała powszechność występowania tego rodzaju materiału. Nie bez znaczenia była zapewne stosunkowa łatwość ich obróbki. Pozyskiwano go zapewne w wyniku polowań oraz zbierania tzw. zrzutów – informuje LWKZ.