Wiele osób po ugotowaniu makaronu do spaghetti czy zupy, płucze go zimną wodą. Okazuje się, że nie zawsze należy tak robić, zależy to przede wszystkim od dania, które przyrządzamy. Dzisiaj postanowiliśmy rozwiać wszystkie wątpliwości w tej sprawie.
Kiedy nie trzeba płukać makaronu?
Makaronu nie należy płukać zimną wodą szczególnie w czasie przyrządzania spaghetti. Czyniąc to, jednocześnie pozbywamy się z niego cennej skrobi. W efekcie włoski klasyk traci część smaku, a jego konsystencja pozostawia wiele do życzenia. Dzięki skrobi makaron lepiej łączy się z sosem. Ponadto zimny płyn ochładza kluski, skutkiem czego zmniejsza się temperatura całej potrawy, co nie wpływa korzystnie na jej odbiór. W takim przypadku makaron trzeba odcedzić albo wyciągnąć przy użyciu specjalnych szczypiec. Można także część wody z gotowania klusek przelać do osobnej miski, a potem wymieszać makaron z sosem i dolać odrobinę wcześniej odlanego płynu.
Kiedy warto płukać makaron zimną wodą?
Chociaż płukanie makaronu pod zimną wodą podczas robienia spaghetti nie powinno mieć miejsca, to w niektórych przypadkach jest wręcz wskazane. Kluski, które mają trafić np. do sałatek czy warzyw, można śmiało potraktować zimną wodą. Makaron utraci wtedy skrobię, dzięki czemu nie będzie się sklejał. Wtedy znakomicie sprawdzi się w sałatce. Zresztą, na skutek przelania makaronu zimną wodą, proces gotowania zostanie wstrzymamy, dzięki czemu danie wyjdzie perfekcyjnie.
O czym jeszcze należy pamiętać, przyrządzając spaghetti?
Przygotowując ten włoski specjał, warto wziąć pod uwagę też kilka innych rzeczy. Gotując makaron lepiej nie dolewać do niego oliwy lub oleju. Niekiedy zdarza się nam dodać nieznaczną ilość któregoś z tłuszczów, aby ochronić kluski przed sklejaniem się. Okazuje się jednak, że ten składnik niekorzystnie wpłynie na potrawę. Sos i makaron nie połączą się ze sobą, tak jak należy. Dlatego lepiej gotować makaron tylko w wodzie z solą.