Chcą zrobić z ukraińskich dzieci Rosjan? Jak poinformował lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj – Rosjanie planuję deportować na swoje terytorium 104 ukraińskie dzieci. To plan, przedstawiony przez rzeczniczkę praw dziecka Federacji Rosyjskiej Marię Lwową-Biełową.
„Strona (Lwowej-Biełowej) na Telegramie jest pełna wiadomości o (rzekomej) opiece nad ukraińskimi sierotami w rosyjskich rodzinach. Rzeczniczka omawiała te kwestie z samozwańczymi przywódcami tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowe” – napisał na Facebooku Hajdaj.
O procederze została już poinformowana Prokuratura Generalna Ukrainy. Hajdaj przekazał, że jego administracja (obwodu ługańskiego) stara się pozyskać więcej informacji w sprawie deportowania ukraińskich dzieci do Rosji.
Rosjanie chcą rusyfikować ukraińskie dzieci? Do Rosji deportowano ich już 5,9 tysiąca
Jeżeli młodzi Ukraińcy będą wychowywani w rodzinach rosyjskich, może to oznaczać dla nich kompletne zerwanie więzów ze swoją ojczyzną. Im młodsi, tym łatwiej będzie z nich wykorzenić tożsamość.
„Rosja od pięciu miesięcy pustoszy Ukrainę pod pozorem denazyfikacji i pod hasłami negacji narodu ukraińskiego, stosując strategię terroru. Burzy miasta, masakruje i gwałci ludność cywilną, wysiedla mieszkańców. Według danych ministerstwa obrony Rosji w okresie od 24 lutego do 18 czerwca wysiedlono ponad 1,9 mln Ukraińców, w tym ponad 307 tys. dzieci” – napisali francuscy intelektualiści w liście do „Le Monde”.
Według wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Kateryny Pawliczenko, według stanu na 29 lipca, zgłoszono 5,9 tys. przypadków deportacji ukraińskich dzieci na terytorium Rosji. Pawliczenko zaznacza jednak, że realna liczba uprowadzonych może być wyższa.