Grupa kilku osób z Wałbrzycha postanowiła wybrać się na grzybobranie do lasu nieopodal Bolesławca w województwie dolnośląskim. Po pewnym czasie musieli wezwać policję, co spowodowało, że na długo zapamiętają tę wyprawę.
Policjanci z Kruszyna dostali zgłoszenie o zagubieniu się grzybiarzy w ostatni czwartek. Zgłoszenia dokonała kobieta, która przekazała, że drogi do domu nie może odnaleźć 75-latek, który nie zabrał ze sobą telefonu komórkowego.
Na szczęście sytuacja ta zakończyła się szczęśliwie. Lokalny dzielnicowy znał ten teren, dzięki czemu senior został niedługo później namierzony, a następnie bezpiecznie wrócił do domu.
Dzień później grupa 14 amatorów grzybobrania udała się w okolice powiatu bolesławieckiego i w trakcie wyprawy również straciła orientację w terenie. W grupie sympatyków tej formy rekreacji znajdowały się osoby z cukrzycą.
Policjanci natychmiast ruszyli do działania i odnaleźli grupę grzybiarzy, którzy znajdowali się w odległości około pięciu kilometrów od miejsca, w którym weszli do lasu. Na szczęście nie była potrzebna pomoc medyczna i wszyscy szczęśliwie wrócili na parking, gdzie zostawili swoje samochody.