Masz w domu pomidory, które wciąż są zielone? Dziś zdradzimy ci 1 prostą sztuczkę, dzięki której warzywo zmieni swój kolor. Pożądany efekt uzyskasz, gdy zapakujesz je do papierowej torebki, a w środku umieścisz pewien owoc. Sprawdź, na czym dokładnie polega trik.
Kupując pomidory w sklepie lub na straganie warto wybierać dojrzałe sztuki. Nie opłaca się kupować ich na zapas, ponieważ nie są zbyt trwałe. Co, w sytuacji, gdy mamy własną uprawę tych warzyw, a niesprzyjająca pogoda skłoniła nas do zebrania zielonych sztuk? Na szczęście istnieje prosta metoda na to, by pomidory dojrzały w szybkim czasie.
Jak przyśpieszyć dojrzewanie pomidorów w domu?
Owoce, których skórka jest jeszcze nieco zielona, z łatwością dojrzeją, o ile położysz je tuż obok bananów lub jabłek. Gdy zamkniesz je na parę godzin z jednym z tych produktów, pomidory będą narażone na działanie etylenu, który jest naturalnym stymulantem rozwoju roślin.
Zarówno banany, jak i jabłka uwalniają go w dużych ilościach, stąd też skórka pomidorów obecnych w środowisku nasyconym tym związkiem, szybko stanie się czerwona.
Inne sposoby na przyspieszenie dojrzewania pomidorów
Inna metoda polega na przeniesieniu warzyw w ciepłe miejsce. Wyższa temperatura także pobudzi pomidory do wzrostu i produkcji substancji chemicznych, które odpowiadają za wyraźne czerwone zabarwienie. Jeśli nie zależy ci na czasie, możesz położyć pomidory w dobrze nasłonecznionym miejscu, a one po pewnym czasie też dojdą. Niestety jesienią promieni słonecznych jest jak na lekarstwo, więc metoda nie jest zbyt wydajna szczególnie w przypadku okazów, które zaczęły już dojrzewać.