Policjanci z Lublina spotkali się z nietypową organizacją przestępczą… Haracze od przechodniów próbowało wyłudzać dwóch chłopców w wieku 12 i 13 lat. Uzbrojeni w nóż nastolatkowie zaczepiali innych nastolatków w centrum Lublina, próbując wymusić na nich oddanie pieniędzy. Policja – we współpracy z pracownikiem miejskiego monitoringu – zatrzymała młodocianych rozbójników.
Jak podaje lokalny portal „lublin112.pl” – funkcjonariusze lubelskiej policji otrzymali zgłoszenie o dwóch uzbrojonych nastolatkach, zaczepiających przechodniów w centrum Lublina. Do prób rozbojów dochodziło w okolicach al. Tysiąclecia. Młodociani przestępcy domagali się od przechodniów oddania gotówki.
Dwóch chłopców terroryzowało przechodniów w centrum Lublina. Jeden z nich odpowie za rozbój i próbę rozboju
Do miejskiej komendy zgłosili się także rodzice w towarzystwie dwóch nastolatków – 15-latka i 16-latka – którzy zeznali, że zostali zaczepieni przez wspomnianych, małoletnich agresorów. Chłopcy mieli grozić im nożem. W jednym przypadku próba rozboju się udała – jeden nastolatek oddał pieniądze.
Sprawą od razu zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze sporządzili wizerunki poszukiwanych, a następnie – we współpracy z pracownikiem miejskiego monitoringu – zlokalizowali agresywnych nastolatków i zatrzymali ich. Długo nie cieszyli się wyłudzonym „urobkiem”.
Jeden ze sprawców – 13-letni chłopak – odpowie za rozbój i próbę rozboju. Decyzją sądu rodzinnego zostanie umieszczony w zamkniętym ośrodku dla nieletnich. Drugi z agresorów nie odpowie za swój czyn. Z uwagi na wiek – ma 12 lat – został przekazany rodzicom. Pozostanie jednak pod obserwacją sądu rodzinnego.