REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościStrzelanina w centrum wsi! Mąż zaatakował kochanka żony, ten sięgnął po broń...

Strzelanina w centrum wsi! Mąż zaatakował kochanka żony, ten sięgnął po broń…

Strzelanina w Unisławiu. Kochanek zastrzelił zazdrosnego męża
fot. Pixabay

Kto by pomyślał, że mała, spokojna miejscowość w woj. kujawsko-pomorskim może stać się tłem takiego horroru. W ciche, czwartkowe popołudnie nad Unisławiem było słychać przerażający huk. Ktoś strzelał z broni palnej – w centrum wsi, obok ośrodka zdrowia! Tłem okazały się być relacje damsko-męskie. Zdradzony mąż rzucił się z pięściami na kochanka swojej żony. Ten sięgnął po broń i zastrzelił zazdrosnego mężczyznę.

REKLAMA

Dla 30-letniego męża – zdradzonego przez swoją żonę – nie było tutaj pola do dyskusji. Gdy odkrył, że jego ukochana przyprawia mu rogi, wpadł w szał. Wściekły mężczyzna ruszył zemścić się na jej kochanku. Jak podaje „Fakt” – nie wiadomo, czy mężczyźni wcześniej się znali, ani skąd wiedział, gdzie szukać swojego rywala. W końcu jednak go znalazł. Mężczyźni spotkali się w centrum wsi – może i nie w samo południe, ale tuż po nim – gdzie rozpoczął się pojedynek.

Wściekły mąż zaatakował kochanka swojej żony. Ten drugi dostał w twarz, ale nie podjął się walki wręcz i po chwili sięgnął po pistolet! Policja twierdzi, że z broni padły dwa strzały. Mieszkańcy – w rozmowie z „Faktem” – stwierdzili, że wystrzelono trzy pociski. To jednak bez znaczenia, bo już pierwsza kula okazała się śmiertelna.

Zdradzony mąż zaatakował na ulicy kochanka swojej żony. Kochanek wyciągnął broń i wystrzelił

Mogło skończyć się znacznie bardziej krwawo. W ferworze walki, mężczyzna raczej nie miał czasu dobrze przycelować w napastnika. Choć finalnie go trafił, należy zaznaczyć, że do strzelaniny doszło w miejscu publicznym – dokładnie przy ul. Parkowej, gdzie mieści się ośrodek zdrowia. To codzienny punkt przebywania wielu osób. Zabłąkana kula mogła sprawić, że tragedia byłaby o wiele większa.

REKLAMA

Po tym, jak postrzelony mężczyzna padł na ziemię, kochanek jego żony sam wyciągnął telefon i zadzwonił pod numer alarmowy. Dyspozytorowi powiedział, że został napadnięty i zaatakowany fizycznie przez napastnika. W obronie własnej miał sięgnąć po broń i wystrzelić. Na broń ma pozwolenie.

„Policjanci po nadzorem prokuratora przeprowadzają oględziny miejsca tragicznego zdarzenia. Ustalenie zostali też świadkowie zdarzenia, którzy zostaną przesłuchani. Miejmy nadzieję, że to pozwoli ustalić szczegóły zajścia” – poinformował w czwartek wieczorem oficer pasowy chełmińskiej Komendy Powiatowej Policji asp. Tomasz Zieliński.

REKLAMA

REKLAMA
REKLAMA
ZOBACZ TAKŻE
Jacek
Redaktor portalu Shareinfo.pl. Pisaniem dorabiałem od czasów liceum, jednak pierwsze przejawy lekkiego pióra dostrzegła moja polonistka już w gimnazjum. W 2023 roku ukończyłem międzynarodowe stosunki gospodarcze na jednej z poznańskich uczelni. W obszarze szeroko pojętej ekonomii kształcę się w dalszym ciągu. Prywatnie z krwi i kości Polak o wielkich aspiracjach, ale znikomym wpływie na rzeczywistość.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google ←

REKLAMA