Przemysław Czarnek poruszył kwestię problemu otyłości wśród najmłodszych Polek i Polaków. Zaapelował, aby „wszyscy dawali przykład dzieciom” i jednocześnie dodał, że sam „trzyma formę”, choć nie chciał ujawnić swojej wagi.
Najnowszy raport Instytutu Matki i Dziecka dostarczył drastycznych danych. Okazuje się, że w ubiegłym roku co piąty 8-latek chorował na otyłość, a co czwarty ośmiolatek i co piąta ośmiolatka miała nieprawidłowo wysoki wskaźnik obwodu talii.
W rozmowie z „Super Expressem” Przemysław Czarnek wyjaśnił, jak sam dba o formę. – Państwo w „SE” sami pokazywali moje zabiegi i starania w tym zakresie, choćby dwa rajdy rowerowe, które współorganizowałem i dodatkowo uczestniczyłem w rajdzie z Elbląga do Westerplatte – powiedział.
Następnie Czarnek przyznał, że kwestia utrzymania formy jest dla niego bardzo ważna. – Robię, co mogę, by być w dobrej formie. Ważę się codziennie, mam cały czas wagę taką samą, odpowiednią i trzymam formę – zapewnił.
Szef Ministerstwa Edukacji i Nauki nie zdradził jednak swojej wagi, której nie zna nawet… jego żona. – Tego to nawet moja żona nie wie. To są rzeczy, które są tyko do dyspozycji osoby, która się waży, żeby się kontrolować i nie pogarszać swojej kondycji fizycznej. Cały czas jest waga taka, jaka ma być, jest dobra kondycja fizyczna i zdrowie – podkreślił Czarnek.