Dwóch nietrzeźwych mężczyzn wybiło szybę w jednej z wrocławskich kwiaciarni, a następnie próbowali wynieść z niej kwiaty. Choć mieli dobre intencje, teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na ulicy Nowowiejskiej. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zauważyli wybitą szybę w kwiaciarni, a także dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli przed siebie uciekać.
Mundurowi od razu ruszyli za nimi w pościg, ale nie trwał on zbyt długo. Szybko udało się ich złapać i okazało się, że są pod wpływem alkoholu. Podejrzani najwyraźniej musieli mieć coś na sumieniu.
– Dwie osoby w wieku 35 i 37 lat zatrzymali wrocławscy wywiadowcy w nocy na wrocławskim Śródmieściu. Przypadkowy świadek zdarzenia na szczęście powiadomił o tym odpowiednie służby widząc, jak dwóch nietrzeźwych mężczyzn najpierw wybiło szybę w kwiaciarni, a następnie próbowało wynieść z niej kwiaty – relacjonuje wrocławska policja.
Jeden z zatrzymanych twierdził, że skradzione kwiaty chciał wręczyć żonie. Właścicielka kwiaciarni wyceniła straty na kilka tysięcy złotych. Zatrzymanym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.