Jarosław Kaczyński odbył kolejną w ostatnich tygodniach wizytę w polskim mieście. Tym razem prezes PiS pojawił się w Chojnicach, jednak spotkanie z wyborcami nie przebiegło tak, jakby sobie tego wyobrażał. Wywiązała się spora awantura.
Podczas spotkania z udziałem Jarosława Kaczyńskiego było słychać dziwne głosy. Sam gość honorowy przyznał, że do środka próbowały dostać się osoby niepowołane, a ich celem było zakłócenie spotkania z wyborcami PiS-u.
– Słyszeliśmy przed chwilą, jak się dobijano siłą, by wejść do tej sali, żeby uniemożliwić to spotkanie. Jesteśmy gotowi odpowiadać na każde pytanie, dyskutować z każdym, ale dyskutować, a nie uczestniczyć w awanturach, albo nawet w bójkach – oświadczył stanowczo Jarosław Kaczyński.
Jeden z oburzonych mężczyzn postanowił zabrać głos. Zarzucił organizatorom i prezesowi, że na spotkanie nie wpuszczono lokalnych dziennikarzy. Ponadto nie podobało mu się, że do ochrony wezwano 400 policjantów.
– To czemu nie wpuściliście radia lokalnego, po co tu sprowadziliście 400 policjantów. Czego ty się boisz człowieku? To jest odwaga? Nie zaprosiliście lokalnych mediów, czego wy się boicie?! – wykrzykiwał uczestnik spotkania pod adresem Jarosława Kaczyńskiego.
Awantura na spotkaniu z prezesem! pic.twitter.com/rXbKhEc4ig
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) December 8, 2022