Sernik należy do tych ciast, które zdecydowanie jemy z wielką chęcią, niezależnie od tego, czy są w nim rodzynki, czy nie. Robert Makłowicz do swojego sernika dorzuca trochę zgniecionych ziemniaków. Mają one za zadanie nadać ciastu wilgotności i puszystości.
Sernik to ciasto znane i lubiane niemal na całym świecie. W wielu państwach można znaleźć regionalne receptury, które zazwyczaj różnią się od Polskiej. Makłowicz trzyma się jednak klasyki, a przynajmniej po części. Niecodziennym pomysłem jest bowiem dodanie do sernika kartofli. Jednak znajdują się one w cieście nie bez powodu. Warzywa zwiększają nie tylko puszystość i wilgotność wypieku, ale także jego trwałość.
Sernik – przepis Roberta Makłowicza
Składniki:
300 g cukru pudru
4 białka
1 kg twarogu
3 łyżki mąki krupczatki
odrobina masła
kilka kropel esencji waniliowej
8 żółtek
1,5 łyżki zgniecionych ziemniaków
2 łyżki mąki
500 g mrożonych wiśni
kilka goździków
1 cytryna
kawałek cynamonu
5 łyżek cukru
Przygotowanie:
Do naczynia wrzucamy ziemniaki, żółtka i cukier puder. Ucieramy składniki na gładką masę, po czym stopniowo dorzucamy ser – nie przerywając ubijania, następnie powoli dodajemy porcjami mąkę, ubijamy. Cytrynę sparzamy wrzątkiem, ścieramy z niej skórkę i wrzucamy ją do ciasta. Dodajemy również esencję waniliową. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno i łączymy z przyrządzoną wcześniej masą. Blachę smarujemy masłem i wlewamy do środka masą serową. Wkładamy całość do piekarnika rozgrzanego do temp. 180°C na 60 minut. W międzyczasie robimy sos wiśniowy. Wiśnie przekładamy do garnka i zalewamy 100 ml wody. Mieszamy je z 5 łyżkami cukru, cynamonem i goździkami. Gotujemy sos pod przykrywką przez pół godziny. Potem polewamy nim porcje ciasta. Smacznego.