Osoby, które mieszkają na wsi czy obok terenów zielonych lub restauracji, często mają problem z szarymi szkodnikami, a chodzi oczywiście o myszy. Można się ich pozbyć, zastawiając na nich pułapkę. A jakiego typu przynęty uwielbiają myszy?
Co włożyć do pułapki, aby mysz bez problemu w nią wpadła?
Szare szkodniki przepadają za słodko pachnącymi przekąskami, np. gumami do żucia. Możesz spróbować lekko je roztopić przed włożeniem na pułapkę. Stopione pianki czy gumy do żucia staną się bardziej lepkie, a ich zjedzenie zajmie myszom więcej czasu.
W roli przynęty na myszy świetnie sprawdzi się też czekolada. Wypróbuj różne rodzaje i oceń, który działa najlepiej. Są też osoby, które sypią na pułapki cukier albo inny słodki proszek.
Jeśli nie masz w domu nic słodkiego, spróbuj „poczęstować” myszy mięsem, najlepiej takim o wyrazistym aromacie (może być nawet lekko sfermentowane, ale nie może być zupełnie zgniłe). Ale mięso jako przynęta nie zawsze skusi myszy. Dlaczego? Gryzonie i tak przeważnie żywią się mięsem, dlatego umieszczenie tego pożywienia na pułapce nie jest najznakomitszym pomysłem. Aczkolwiek w mięsie znajduje się dużo białka, co mimo to jest zachęcającym pokarmem dla myszy. Można też położyć kilka kawałków wołowiny, kiełbasy lub gotowanego boczku, aby przyciągnąć szkodniki.
Jakie jedzenie najbardziej lubią myszy?
Oprócz czekolady, która jest doskonałą przynętą na myszy, równie dobrze sprawdzą się słodkie cukierki czy inne tego typu słodycze. Gryzonie chętnie skuszą się na syrop klonowy, orzechy czy ziarno dla ptaków. Będą chciały też skosztować masła orzechowego lub zwykłego masła wymieszanego z kawałkami krakersa. Zwabi je także zapach surowego lub gotowanego boczku. Myszy nie odmówią sobie małych plasterków hot doga, a także miękkiego sera o intensywnym aromacie. Jeśli masz zapas karmy dla zwierząt domowych, to też możesz użyć jej jako wabika na gryzonie. Najlepiej sięgnij po mokrą karmę dla psów bądź kotów.