Każdy kierowca powinien wiedzieć, jakie jest obowiązkowe wyposażenie jego auta. Okazuje się, że musi on zawsze mieć w swoim pojeździe 2 przedmioty. o to za rzeczy?
Co koniecznie trzeba mieć w samochodzie?
Sprawa obowiązkowego wyposażenia auta została zatwierdzona przez Ministra Infrastruktury. Zakłada ona, że w swoim samochodzie zawsze powinieneś mieć gaśnicę oraz trójkąt ostrzegawczy ze znakiem homologacji,
Jednak samo posiadanie gaśnicy nie wystarczy. Musisz wiedzieć, w którym miejscu dokładnie się ona znajduje (w bagażniku czy pod fotelem), oraz jak jej użyć w awaryjnej sytuacji. Niestety wielu kierowców nie orientuje się, gdzie producent ulokował ten przedmiot w samochodzie.
Niemniej jednak za taki brak wiedzy (i za sam brak gaśnicy) kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości 20-500 złotych (górna granica to 3 tys. zł, ale policjanci rzadko wystawiają tak wysokie mandaty).
Z kolei trójkąt ostrzegawczy musi mieć ważną homologację. To właśnie ona gwarantuje jego idealną powierzchnię odblaskową i odpowiednią wielkość.
Kierujący, który nie ma trójkąta również może zostać ukarany mandatem w wysokości 20-500 złotych (górna granica to 3 tys. zł.).
A co z apteczką?
Według polskiego prawa apteczka nie jest obowiązkowym elementem wyposażenia samochodu, ale zawsze warto ją mieć (np. w bagażniku).
Co jeszcze warto mieć w samochodzie?
Jeśli w nocy przydarzy Ci się awaria samochodu, to rzeczy, takie jak: kamizelka odblaskowa, rękawiczki ochronne, kable rozruchowe, koło zapasowe, linka holownicza, zestaw narzędzi (pozwalają wymienić koło) czy zapasowe żarówki, zawsze mogą się przydać.
Jeżeli zamierzasz wyjechać autem za granicę, wcześniej zorientuj się jakie przepisy w kwestii wyposażenia samochodu działają w innych państwach. W wielu krajach są one surowsze niż w Polsce.