Niki Lauda – trzykrotny mistrz świata Formuły 1, legenda wyścigów rajdowych, genialny kierowca testowy w sporcie, do niedawna ekspert Formuły 1 dla telewizji, dziś walczy o zdrowie w wiedeńskim szpitalu.
Były rajdowiec z Austrii jest hospitalizowany od ponad tygodnia. Do szpitala w Wiedniu trafił prosto z urlopu na Ibizie. Zaczęło się dość niewinnie, od zachorowania na jedną z odmian grypy, którą Lauda początkowo zlekceważył. Jednak gdy jego stan zdrowia zaczął się poważnie pogarszać, został przetransportowany do szpitala.
Austriak przez kilka dni przebywał na oddziale intensywnej terapii, dzięki czemu jego stan zdrowia poprawił się. W czwartek jednak znów uległ pogorszeniu.
69-letni pacjent przeszedł pomyślnie przeszczep płuc. Na prośbę rodziny Laudy pragnącej zachować prywatność, nie są podawane dalsze szczegóły leczenia.
To nie pierwsza hospitalizacja Laudy w jego życiu. W 1976 roku wskutek groźnego wypadku został dotkliwie poparzony, uszkodził sobie też płuca. W 1997 i 2005 roku, w konsekwencji wypadku z roku 1976, przeszedł dwie transplantacje nerki.