Ciecierzyca po bretońsku to odnowiony wariant słynnego specjału, który jest świetnym rozwiązaniem, gdy z jakiegoś powodu nie możesz delektować się klasyczną fasolką. Wypróbuj ten fantastyczny przepis!
Fasolka jest smaczna i zdrowa, ale często staje się przyczyną wzdęć i nie każdy może ją spożywać. Jeśli nie chcesz rezygnować z tej potrawy, która składa się przede wszystkim z aromatycznego sosu pomidorowego, użyj zamiast fasolki czegoś o podobnym smaku i teksturze. Cieciorka sprawdzi się tutaj znakomicie! Oprócz walorów smakowych warzywo to ma jeszcze jedną pożądaną cechę. Chodzi o to, że przyrządza się je bardzo szybko. Zwykła fasolka wymaga moczenia w wodzie przez minimum kilka godzin. Tylko wtedy zmięknie na tyle, by można było ją wrzucić do potrawy. Z cieciorką jest o tyle łatwiej, że można kupić ją gotową. Zatem uprzednie moczenie wcale nie jest konieczne – nada się prosto z puszki! Wędzona papryka w proszku nada potrawie niezwykłego aromatu.
Ciecierzyca po bretońsku – szybki przepis
Składniki (na 4 porcje):
300 g boczku
400 g ciecierzycy w zalewie
3 cebule
3 kiełbasy śląskie
2 puszka pomidorów
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka kminku
2 liście laurowe
1 szczypta majeranku
kilka ziaren ziela angielskiego
sól
pieprz
1 łyżka papryki wędzonej (w proszku)
olej
Przygotowanie:
Ciecierzycę odsączamy z zalewy – taki płyn możemy potem wykorzystać jako substytut białka jaja. Warzywo strączkowe przekładamy do garnka i zalewamy ok. litrem wody. Dorzucamy ziele angielskie i liście laurowe. Garnek stawiamy na niewielkim gazie.
Boczek kroimy w kostkę, a następnie podsmażamy, by wytopić z niego tłuszcz. Potem dodajemy na patelnię posiekaną cebulę i kawałki kiełbasy. Gdy warzywo się zarumieni, zdejmujemy naczynie z palnika. Dodajemy przeciśnięty czosnek.
Do cieciorki dodajemy kiełbasę, pomidory z puszki, a także przyprawy. Potrawę dusimy pod przykrywką około 30-40 minut. Smacznego.
Czytaj także: Z czego Anna Lewandowska robi gulasz? Pamiętaj o 1 zasadzie