Solisz tą solą makaron podczas gotowania? Uważaj, bo to może być trujące. A wszystko to za sprawą połączenia popularnego rodzaju soli z wodą chlorowaną z wodociągów, czyli z kranu.
Naukowcy przeprowadzili eksperyment, dzięki któremu wywnioskowano, że podczas gotowania z połączenia związków chloru, które dezynfekują wodę z wodociągów i soli jodowanej powstają rakotwórcze substancje o nazwie trihalogenometany. Przeprowadzone badania wykazały, że znajdowały się one w ugotowanym w taki sposób makaronie. Są to bardzo niebezpieczne dla zdrowia związki, które wykorzystuje się m.in. w laboratoriach w celu wywołania choroby nowotworowej u szczurów. Jest jednak sposób na to, by gotować i solić bezpieczniej dla zdrowia. Jak to zrobić?
Solisz tą solą makaron podczas gotowania? Musisz o tym wiedzieć
Warto wiedzieć, że trihalogenometany nie powstają w połączeniu wody chlorowanej z solą koszerną lub himalajską. Dlatego lepiej jest wyeliminować do gotowania sól jodowaną i zamienić ją na koszerną lub himalajską. Dzięki temu lepiej zadbasz o swoje zdrowie. Warto więc o tym pamiętać, a dotyczy to solenia nie tylko makaronu, ale też ryżu czy ziemniaków. Nie przykrywaj pokrywką.
Według Centers for Disease Control and Prevention (CDC) trihalogenometany nie są w szczególności niebezpieczne w nieznacznych ilościach, jednak w dużych mogą przyczyniać się do powstawania chorób nowotworowych, powodować mogą także problemy z wątrobą i przyczyniać się do zaburzeń rytmu serca.