Pewien kierowca z Mikołowa postanowił zamienić swojego fiata cinquecento w… ciężarówkę. Mężczyzna przewoził samochodem osobowym 8-metrową balę drewna, nie zważając nawet na fakt, że pojazd dosłownie uginał się pod jego ciężarem.
Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w ostatni poniedziałek w godzinach porannych w Mikołowie. Około godziny 6:30 na ulicach miasta zaobserwowano fiata cinquecento, który wiózł bardzo nietypowy ładunek.
Mały osobowy pojazd został zamieniony przez właściciela w ciężarówkę do przewozu drewna. Ogromna bela wystawała z jego bagażnika na kilka metrów. Kierowca nawet odznaczył ją odblaskową kamizelką, pamiętając w ten sposób o bezpieczeństwie.
– Funkcjonariusze drogówki ukarali kierowcę mandatem w wysokości 200 zł i 8 punktami karnymi. Mężczyzna złamał przepisy artykułu 61 Prawa o ruchu drogowym, dotyczące przewożenia ładunku. Chodziło m.in. o przekroczenia dopuszczalnej ładowności pojazdu i naruszenie jego stateczności – poinformowała rzecznik mikołowskiej policji mł. asp. Ewa Sikora.
Nagranie z tej sytuacji zostało zamieszczone w mediach społecznościowych i spotkało się ze sporym zdziwieniem ze strony internautów. Mało kto mógł uwierzyć w to, że ktoś wpadł na tak niecodzienny pomysł.
@cules981 Czołgczento #idiots
