Europoseł Lewicy Robert Biedroń twierdzi, że wizja państwa, proponowanego przez Konfederację zrobi kobietom „kuku”. Deputowany do PE zachęcał, aby nie głosować na tę formację. Ma nawet pomysł, jak zniechęcić do tego męski elektorat. „Głosujesz na Konfederację, nie idę z tobą do łóżka. Dziewczyny, mówcie to chłopakom!” – powiedział Biedroń na antenie „RMF FM”. Na jego wypowiedź zareagował poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.
Sondażowe sukcesy Konfederacji wywołały popłoch wśród członków innych formacji politycznych. Do tej pory w wywiadach o Konfederacji mówiono wyłącznie z udziałem jej polityków. Teraz temat prawicowej partii jest częstym elementem rozmów polityków innych ugrupowań z dziennikarzami.
Tak też było w sobotniej rozmowie w radiu „RMF FM”, której gościem był europoseł Robert Biedroń.
„To, co proponuje Konfederacja to jest wielki populizm, którego być może ci młodzi panowie, bo to głównie młodzi panowie chcą głosować na Konfederację, nie rozumieją” – powiedział Biedroń w „RMF FM”. „Ale to zrobi wielkie ‘kuku’ ich matkom, babkom, siostrom, ich koleżankom, ponieważ ta wizja państwa, którą rozpościera pan Braun, pan Mentzen, pan Korwin-Mikke, pan Bosak jest po prostu straszna dla naszych najbliższych” – dodał.
Robert Biedroń apeluje do kobiet, aby „nie szły do łóżka z wyborcami Konfederacji”. Janusz Korwin-Mikke wytknął mu homofobię!
Dalej europoseł stwierdzał, że mężczyźni nie wyczuwają rzekomych intencji Konfederacji, ze względu na to, że „żyjemy w patriarchalnym systemie”. „To naprawdę będzie prawdziwe piekło” – podkreślał.
Nie pokusił się o rozwinięcie, dlaczego miałoby tak być, co argumentował słowami: „Ja nie chciałbym iść w to populistyczne pierdololo (sic!), które proponuje Konfederacja”.
Europoseł Lewicy gorąco zniechęcał wyborców do głosowania na Konfederację. Podzielił się nawet własnym pomysłem, jak jego zdaniem kobiety mogą przekonać mężczyzn do niegłosowania na formację Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka.
„Kiedyś była taka akcja ‘nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka’, to ja proponuję: ‘Głosujesz na konfederację, nie idę z tobą do łóżka’. Dziewczyny, mówcie to chłopakom!” – apelował głośno Robert Biedroń.
Wypowiedź europarlamentarzysty ironicznie skomentował poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke. Prześmiewczo oskarżył Biedronia… o homofobię!
„Co to za homofobia! A co ma powiedzieć chłopak chłopakowi, który na nas głosuje p. Biedroń? Oni nie mają głosu? Trochę tolerancji… ” – pisał na Twitterze Korwin-Mikke.