Młoda nauczycielka szkoły średniej organizowała w klasie… walki pomiędzy uczniami. Część uczniów zarejestrowała skandaliczne praktyki, do których dochodziło z inicjatywy 23-letniej kobiety, na nagraniach wideo. Materiały zostały następnie przekazane policji. „Żadnego ciągnięcia za włosy, walka ma trwać maksymalnie 30 sekund” – słychać na filmach, nagranych przez uczniów.
Do szokującego procederu miało dochodzić w Griffin Middle School w Tallahassee na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Inicjatorką walk uczniów była jedna z nauczycielek, pracujących w placówce – 23-letnia Angel Footman. Kobieta ustalała zasady walk, a potem zza swojego biurka obserwowała, jak tłuką się do nieprzytomności.
23-latka była w pełni świadoma, co robi. Jak donosi lokalna stacja WCTV – nauczycielka instruowała uczniów, aby nie zwracali na siebie uwagi. Chodziło o głośne piski i krzyki, wydawane w czasie bójek. Uczniowie nie mogli także nagrywać ustawek telefonami komórkowymi, czemu część nastolatków finalnie się nie podporządkowała, gdyż ostatecznie nagrania trafiły w ręce policji.
Młoda nauczycielka miała chore hobby. W licealnej klasie organizowała walki uczniów
Jak przekazali śledczy – na filmach widać nie tylko bójki, ale także 23-letnią Footman, która ustala zasady walk. „Żadnego ciągnięcia za włosy, walka ma trwać maksymalnie 30 sekund” – mówiła nauczycielka. Po walkach miała zachęcać przegranych do rewanżu.
23-latka została aresztowana przez policję, przesłuchana oraz osadzona w areszcie. W sumie postawiono jej 4 zarzuty, dotyczące przestępstw z udziałem osób nieletnich. Nauczycielka nie przyznała się do zarzucanych jej czynów – czyli m.in. organizacji walk – a jedynie do tego, że nie zgłaszała bójek pomiędzy uczniami do dyrekcji szkoły.
Po przesłuchaniu kobietę zwolniono z aresztu. Jej proces ma ruszyć w maju.