Andrzej Rzepliński: Polska karleje i traci znaczenie w UE!

REKLAMA

– Mamy prawo, które nie spełnia standardów prawa państwa unijnego. Prawo, które jest stanowione z pogwałceniem praw mniejszości politycznych, czyli partii opozycyjnych i jest stanowione w trybie, który nazywam trybem 30 sekund. Wszyscy to widzieliśmy i widzimy. To obelżywe i oburzające – powiedział prof. Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, w rozmowie z TOK FM. – A chodzi o ustawy okołokonstytucyjne, które wymagają szczególnej rozwagi, szczególnego namysłu, wsłuchiwania się w głosy ekspertów. A tego nie ma – doprecyzował.

Zdaniem Rzeplińskiego, „Polska karleje, bo zmniejsza się rola naszego państwa w rodzinie narodów europejskich”. – Karleje również przez to, że łamiemy podstawowe wartości, które zostały wypracowanie wspólnie jeszcze przed naszym przystąpieniem do UE, ale są też kształtowane z naszym udziałem – podkreślił.

REKLAMA

Były prezes Trybunału Konstytucyjnego krytykując brak respektowania w Polsce europejskich standardów demokracji i praw człowieka, wskazał stosunek naszego państwa do osób niepełnosprawnych.

– Artykuł 2 Traktatu Lizbońskiego mówi o tym, że Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, poszanowania praw człowieka. Czyli fundamentem Unii są rządy prawa i demokracja – wyjaśnił Rzepliński i przywołał casus uczestników protestu niepełnosprawnych w Sejmie. – Laureaci Nagrody im. prof. Z. Hołdy – Jakub Hartwich i Adrian Glinka są przykładem tego, jak państwo może traktować swoich obywateli, depcząc jeden z fundamentów Unii Europejskiej. To jest właśnie przykład karlenia naszego państwa – ocenił.

REKLAMA

Podziel się: