Pogoda oszalała – to najlepsze określenie na to, co dzieje się w kilku państwach Europy. Po bezlitosnych upałach nadciągnął niż atmosferyczny. W Austrii, Włoszech, Niemczech i Francji spadek temperatury to nie wszystko – mieszkańcy już w sierpniu ujrzeli pierwszy śnieg!
Jak podają stacje pomiarowe, w Alpach Wschodnich spadło aż 40 cm śniegu, a spadek temperatury był bardzo gwałtowny – w niektórych miejscowościach było zero stopni! Biały puch spadł w Karyntii i w kraju związkowym Salzburg. Z opadami śniegu wiążą się utrudnienia w ruchu – część dróg jest nieprzejezdna.
To jednak nie koniec pogodowych szaleństw. Meteorolodzy zapowiadają tym razem, że za kilka dni temperatura znacznie wzrośnie – ma być aż 31 stopni! Upału potrwają kilka dni, by pod koniec tygodnia znowu ustąpić miejsca zimniejszemu frontowi.
W Polsce po niezbyt przyjemnym weekendzie zapowiadane jest ocieplenie. Nad zachodnią Polskę ciepło dotrze w środę, do centrum i na zachód w czwartek.