Samolot roztrzaskał się na autostradzie! Wiadomość o tragicznej katastrofie małej awionetki pochodzi z Izraela. Na jednej z tamtejszych autostrad pilot małego samolotu próbował dokonać awaryjnego lądowania – głoszą wstępne ustalenia. Niestety manewr się nie udał, a maszyna uderzyła w asfalt, po czym spłonęła. W wyniku katastrofy śmierć na miejscu poniosły dwie osoby – pasażerowie samolotu. Poza załogą maszyny nie ucierpiał żaden kierowca.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 4 marca, na autostradzie nr 60 w pobliżu węzła autostradowego Shoket w Izraelu – podaje „The Times of Israel”. Na tamtejszej jezdni rozbił się ultralekki samolot TL-2000, którym leciały dwie osoby, włącznie z pilotem. Pasażerami awionetki była 51-letnia kobieta oraz starszy mężczyzna, którego wieku nie podano. Oboje zginęli po uderzeniu maszyny w ziemię.
Katastrofa awionetki na autostradzie w Izraelu. Zginęły dwie osoby
Według wstępnych ustaleń pilot samolotu próbował dokonać na autostradzie awaryjnego lądowania. Powód decyzji pilota nie jest na ten moment znany.
Odcinek autostrady, na którym doszło do katastrofy, został zamknięty po wypadku na kilka godzin. Jak podaje „The Times of Israel” – akcja ratunkowa była dla lokalnych służb bardzo mozolna z uwagi na przeszkodę w postaci płonącego, rozlanego na asfalcie paliwa lotniczego.
Nad ustaleniem dokładnych przyczyn katastrofy będą pracować izraelscy śledczy.
Do internetu trafiły liczne nagranie, przedstawiające miejsce katastrofy samolotu. Możemy na nich zobaczyć szczątki samolotu, który po rozbiciu zamienił się w kulę ognia.
(Israel) – Two People On Board A Light Plane Have Been Hospitalized After The Plane Made An Emergency Landing On A Motorway In Negev#shuttletvnews pic.twitter.com/mRmmT0482j
— ShuttleTV (@shuttletvnews) March 4, 2023