Baranów pobije Berlin?! Huczne zapowiedzi megalotniska!

REKLAMA

Od 2017 roku niewielka miejscowość w województwie mazowieckim związana jest z mocarnymi planami budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, może on stać się realną konkurencją dla stolicy Niemiec.

Niemieckie media co jakiś czas publikują artykuły związane z planami budowy CPK w Baranowie. Głównym powodem do strachu dla naszych zachodnich sąsiadów jest fakt, że z Berlina szybciej będzie można dojechać na nowe lotnisko w województwie mazowieckim, niż na port we Frankfurcie nad Menem. Co więcej, port w stolicy Niemiec nie jest jeszcze ukończony, a do tej pory zanotował więcej wpadek, niż sukcesów.

REKLAMA

Już teraz warto wspomnieć, że mocarne plany budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie sięgają 2028 roku. Rocznie przez nowe centrum transportowe ma przewijać się około 100 milionów podróżujących.

Członek FDP, czyli niemieckiej Wolnej Partii Demokratycznej – Sebastian Czaja wniósł apel w stronę stołecznego senatu, aby możliwie jak najbardziej przyspieszyć prace związane z ukończeniem lotniska w Berlinie i zainwestować w tym celu 1,1 miliarda euro. Póki co tamtejszy port rzecz jasna ma przewagę, ale jeśli powyższa prośba nie zostanie spełniona, Berlin bardzo szybko może stracić na rzecz Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie.

REKLAMA

Z drugiej strony, rzecznik prasowy lotniska BER zapowiedział jednak, że plany budowy polskiego megalotniska nie wpłyną na kontynuację prac w stolicy Niemiec, a już na pewno nie pozwolą na strach i pośpiech. Co prawda jego spekulowane zasięgi są obliczane w dłuższej perspektywie czasu (w 2040 roku mają odprawiać 55 milionów pasażerów rocznie), ale już raz doszło do sporego opóźnienia, jeśli chodzi o jego ukończenie. Pierwotnie port w Berlinie miał być ukończony w listopadzie 2011 roku, natomiast obecnie planowana data otwarcia do październik 2020 roku.

Udostępnij: