
Ministerstwo Edukacji Narodowej w dalszym ciągu pracuje nad wprowadzeniem przepisów ograniczających korzystanie ze smartfonów w szkołach. Niewykluczone są zmiany w prawie, które istotnie przełożą się na zakazy dla uczniów.
Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer w Programie 1 Polskiego Radia ogłosiła, czym spowodowane są zmiany. – Chcemy bardzo ograniczyć korzystanie z jakiegokolwiek sprzętu przez przedszkolaki, do zera, można powiedzieć. Chcemy bardzo wyraźnie ograniczyć w przypadku klas 1-3 – zdradziła.
Lubnauer zaznaczyła również, że podobne ograniczenia obowiązują już w około 60% szkół, które samodzielnie mogą ustalać przepisy. – Być może zmienimy prawo tak, żeby rzeczywiście wzmocnić możliwości szkół dotyczące tych ograniczeń – przyznała.
Lubnauer chce konkretnych zmian
Jednocześnie wiceminister edukacji skomentowała propozycję marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który chciałby procedowania projektu jeszcze w tym roku. Jej zdaniem „póki co wygląda to na działanie, które nie rozwiąże problemu”, a oceniając ten pomysł dodała, że to „zbyt proste rozwiązanie”.
– Zastanówmy się, co zrobić, żeby realnie ograniczyć dostęp do smartfonów. W jaki sposób dbać o higienę cyfrową również w domu, w jaki sposób wprowadzić rozwiązania prawne – to nie jest ministerstwo edukacji, tylko raczej ministerstwo cyfryzacji – stwierdziła Lubnauer.