REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościBędzie nowy proces aktorki Barbary K.-S. Chodzi o jej słowa o SG

Będzie nowy proces aktorki Barbary K.-S. Chodzi o jej słowa o SG

Ponowne rozpatrzenie sprawy Barbary K.-S.
fot. X / Straż Graniczna

O pełnej wulgaryzmów wypowiedzi sławnej aktorki i osobowości znanej z reklam pewnej sieci telefonii komórkowej huczało wówczas w całej Polsce. Barbara K.-S. w niebywale obelżywy sposób odniosła się do funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy w drugiej połowie 2021 roku zmagali się z najcięższą falą nielegalnej migracji, inspirowanej przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Pogranicznicy zostali wówczas przez aktorkę nazwami „mordercami”. Jak się okazuje, w związku z uwzględnieniem przez Sąd Najwyższy skargi Prokuratora Generalnego, to nie koniec kłopotów z prawem K.-S. po jej niesławnej wypowiedzi.

REKLAMA

Decyzję w Sądu Okręgowego w Warszawie ws. Barbary K.-S. zdążył zaskarżyć do Sądu Najwyższego urzędujący jeszcze wówczas prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Było to w październiku 2023 roku. Jak podaje portal RMF24.pl – Sąd Najwyższy uwzględnił skargę Ziobry i skierował do ponownego rozpatrzenia sprawę aktorki. Powtórnym rozpoznaniem sprawy zajmie się Sąd Okręgowy w Warszawie.

To nie koniec sprawy Barbary K.-S. Sąd Najwyższy nakazał ponownie sprawdzić czy aktorka znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej

Aktorka została oskarżona w czerwcu 2022 roku w związku z obraźliwymi wypowiedziami, które kierowała w mediach społecznościowych w stosunku do funkcjonariusze Straży Granicznej. Zarzucono jej wówczas, że „4 listopada 2021 roku za pomocą środków masowego komunikowania na portalu społecznościowym zniesławiła straż graniczną oraz jej funkcjonariuszy” – informowała wówczas Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

K.-S. nie przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia.

REKLAMA

W grudniu 2022 roku Sąd Rejonowy w Pruszkowie umorzył postępowanie ws. aktorki stwierdzając, że jej czyn nie spełnił znamion czynu zabronionego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie zgodziła się z tym wyrokiem sądu argumentując, iż w ocenie oskarżyciela K.-S. dopuściła się znieważenia strażników, używając takich określeń, jak „maszyny bez mózgu i serca” oraz „mordercy”.

„Fakt, że była ona emocjonalna, nie wpływa na ocenę znamion zarzucanego czynu” – podkreślała wówczas prokuratura, której komunikat przypomina portal RMF24.pl.

Sprawa trafiła do kolejnej instancji, ale Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał decyzję sądu rejonowego. Wyrok uprawomocnił się.

REKLAMA

REKLAMA
REKLAMA
ZOBACZ TAKŻE
Jacek
Redaktor portalu Shareinfo.pl. Pisaniem dorabiałem od czasów liceum, jednak pierwsze przejawy lekkiego pióra dostrzegła moja polonistka już w gimnazjum. W 2023 roku ukończyłem międzynarodowe stosunki gospodarcze na jednej z poznańskich uczelni. W obszarze szeroko pojętej ekonomii kształcę się w dalszym ciągu. Prywatnie z krwi i kości Polak o wielkich aspiracjach, ale znikomym wpływie na rzeczywistość.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google ←

REKLAMA