Europoseł Lewicy Robert Biedroń nietypowo się zachował. Postanowił wysmarować się benzyną. Dlaczego? Bo chciał „drogo pachnieć”. Polityk zakpił w ten sposób z cen paliw, przekraczających często już 6 zł, jakie obecnie notowane są na stacjach w Polsce.
W krótkim nagraniu zamieszczonym na Tik Toku Biedroń podchodzi do dystrybutora i smaruje się benzyną.
„Kiedy idziesz na randkę i chcesz pachnieć drogo”, słyszymy ironiczny komentarz. W tle natomiast słychać piosenkę „Gasolina” (tłum. „Benzyna”) autorstwa Carlo Torrijosa.