Europoseł PiS Adam Bielan, rzecznik sztabu wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy, w programie „Kropka nad i” w TVN24 komentował wydarzenia polityczne związane z organizacją wyborów prezydenckich.
Polityk partii rządzącej z uznaniem wypowiedział się o dokonaniach w tej sprawie wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. Zapytany o odpowiedzialność Sasina za druk niewykorzystanych kart wyborczych, co kosztowało Polaków miliony złotych, Bielan odparł, że to nie jego sprawa. – Nie zajmuję się rozliczaniem odpowiedzialnych za wydrukowanie kart wyborczych – powiedział.
– Te karty być może będą wykorzystane w wyborach, które będą przed nami, bo nie można zakładać, że ta lista kandydatów się zmieni. Być może się zmieni, ale na razie się nie zmieniła – dopowiedział.
Według Bielana Sasin za wszelką cenę dążył do tego, by wybory odbyły się 10 maja.
– Myślę, że pan premier Jacek Sasin robił wszystko, żeby doprowadzić do wyborów w konstytucyjnym terminie i chwała mu za to, ja go za to chwalę – podkreślił Bielan w rozmowie z Moniką Olejnik.