Coraz bardziej prawdopodobne jest to, że była premier Beata Szydło wróci do polskiej polityki, by zapewnić Andrzejowi Dudzie reelekcję w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Obecna eurodeputowana PiS tęskni do powrotu na wewnętrzną scenę polityczną, na której przez ostatnie lata odgrywała główną rolę jako realizatorka koncepcji tzw. dobrej zmiany. Według nieoficjalnych informacji Szydło miałaby stanąć na czele sztabu wyborczego Dudy, co zapewniłoby prezydentowi głosy wyborców niezdecydowanych, którzy są zadowoleni z programów socjalnych wprowadzanych przez jej rząd.
Prezydent Duda jest zwolennikiem zaangażowania Szydło w jego kampanię. Takiego scenariusza w ostatniej rozmowie z dziennikarzami nie wykluczył też szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Z kolei w wywiadzie dla PAP polityk ujawnił, że od pewnego czasu odbywają się spotkania z przedstawicielami Kancelarii Prezydenta, dotyczące strategii na zbliżającą się kampanię wyborczą.
W zeszłym tygodniu media poinformowały, że doszło już do spotkania prezydenta z byłą premier i miano na nim omawiać szczegóły pokierowania przez Szydło kampanią prezydencką Dudy.