Senator KO Krzysztof Brejza w czasie kampanii wyborczej w 2019 roku był inwigilowany Pegasusem. O wynikach analizy Citizen Lab z Univertsity of Toronto poinformował w mediach społecznościowych sam zainteresowany.
Wielokrotne włamania miały mieć miejsce dwa lata temu, przed wyborami parlamentarnymi. W rozmowie z agencją AP Brejza potwierdził, że padł wtedy ofiarą włamania.
33 potwierdzone włamania Pegasusem w kampanii wyborczej na dwa moje telefony.
Przed chwilą takiego newsa na cały świat podało Associated Press.
Trudno się dziwić, że stosując takie metody PiS wygrał wybory.https://t.co/8mexC6OCje— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) December 23, 2021
O włamaniu na telefon senator KO mówił już w październiku. Już wtedy był przekonany, że wykradziono jego SMS-y przy wykorzystaniu specjalistycznego oprogramowania Pegasus.
– 23 września tego roku wysłaliśmy do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa włamania się na mój telefon oraz nielegalnego pozyskania i rozpowszechniania moich SMS-ów w sfałszowanej zresztą formie. Zawiadomienie złożyliśmy do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy – oświadczył polityk opozycji w rozmowie z gazetą.pl.