Jedną z grup zawodowych, która najbardziej ucierpiała w związku z pandemią koronawirusa, są artyści, w tym aktorzy i piosenkarze. W związku z obostrzeniami wprowadzanymi przez rząd, ograniczającymi między innymi liczbę widzów w teatrach i w salach koncertowych, skarżą się oni na złą sytuację finansową i niewystarczającą pomoc od państwa.
Do postulatów aktorów, muzyków i pozostałych celebrytów odniósł się w mediach społecznościowych eurodeputowany PiS Joachim Brudziński.
„Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob…a przez rząd PIS. Pamiętam te wszystkie gwiazdki , celebrytów ale także (niestety) wybitnych aktorów którzy oszaleli z nienawiści do tego rządu bredzili o faszyzmie i dyktaturze? Dziś jak trwoga to do kogo wyciągają rękę po pomoc?”, napisał były minister spraw wewnętrznych na Twitterze.
Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob…a przez rząd PIS. Pamiętam te wszystkie gwiazdki , celebrytów ale także (niestety) wybitnych aktorów którzy oszaleli z nienawiści do tego rządu bredzili o faszyzmie i dyktaturze? Dziś jak trwoga to do kogo wyciągają rękę po pomoc?
— Joachim Brudziński 🇵🇱 (@jbrudzinski) October 12, 2020