mecz pobicie
fot. screen Twitter

Za najbardziej niebezpieczny sport uchodziła do tej pory europejska piłka nożna. Nie dlatego, iż sam sport jest tak niebezpieczny, ale z powodu częstych rozrób w wykonaniu klubowych kiboli. Okazuje się, że Ameryka goni Europę, jeśli chodzi o niebezpieczne sytuacje na trybunach. Do ostatniego incydentu doszło w czasie meczu Los Angeles Rams z Tennessee Titans.

W czasie tego niedzielnego meczu, próżno było szukać zaciętej walki na boisku. Drużyna z Tennessee pewnie rozniosła Los Angeles Rams, z wynikiem 28-16. Kibice musieli więc zrekompensować sobie jakoś to rozczarowanie i brak napięcia. W pewnym momencie wybuchła kłótnia pomiędzy fanami drużyny gospodarzy a gośćmi.

Sprzeczka szybko wyewoluowała w groźną bójkę. Jeden z mężczyzn w ekspresowym tempie został znokautowany przez oponenta, po czym spadł ze schodów, uderzając głową o kant schodu. Widok oraz wyobrażenie sobie skutków takiego uderzenia może wzbudzić przerażenie. Z pomocą pokonanemu mężczyźnie przybiegł jego kolega, który jednak wszedł prosto na linię strzału. Prawy sierpowy fana przeciwnej drużyny ściął go i powalił jak kłodę. Nieprzytomnego „dobił” jeszcze inny mężczyzna, który na chwilę stanął lub raczej przeszedł po jego głowie.

Według informacji, pochodzących z amerykańskich mediów, nie udało się jeszcze aresztować żadnego ze sprawców brutalnego pobicia. Podejrzani szybko ewakuowali się z miejsca zdarzenia.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!