rosyjskie straty
fot. Twitter

Jak się okazuje, Ukraińcy mogą naprawdę uwierzyć w wygranie tej wojny. Brytyjskie siły zbrojne przekazały nowe statystyki rosyjskich strat. Są potężne. Może się okazać, że Federacja Rosyjska – jak do tej pory – straciła już ponad jedną trzecią żołnierzy, których rzucono na front na początku inwazji na Ukrainę.

Jak przekazało „BBC” – dowódca brytyjskiej armii admirał Tony Radakin powiedział w niedzielę, że Ukraińcy absolutnie mają szanse na wygranie zmasowanej inwazji rosyjskiej na ich kraj,

„Oni absolutnie jasno mówią, że planują przywrócić zwierzchność nad całym ich, tzn. Ukrainy, terytorium, i widzą, że Rosja sobie nie radzi. Rosja, która jak oceniamy, straciła ponad 30 proc. skuteczności w walce lądowej. To faktycznie oznacza, że 50 tys. rosyjskich żołnierzy albo zginęło, albo zostało rannych w tym konflikcie, prawie 1 tys. 700 rosyjskich czołgów zostało zniszczonych, prawie 4 tys. opancerzonych pojazdów bojowych należących do Rosji zostało zniszczonych” – mówił Radakin w rozmowie z brytyjską stacją „BBC”.

„Rosja jest mniej znaczącym krajem, niż przed wojną”. „Polegli na wszystkich płaszczyznach”

Admirał przyznał, że Ukraina w zasadzie już może otrąbić wielki sukces. Już dawno mogła go otrąbić. Jak stwierdził – Rosja wkraczała na Ukrainę z ambicją zajęcia wszystkich miast w 30 dni. Być może nawet krócej. Dziś – po prawie pięciu miesiącach walk – to już nie ma prawa się udać. Cieszyć może się także Sojusz Północnoatlantycki.

„Rosja miała ambicję zajęcia miast w pierwszych 30 dniach, Rosja miała ambicję stworzenia pęknięć i wywarcia presji na NATO – czym rzuciłaby wyzwanie dla porządku światowego” – stwierdził admirał.

Radakin podsumował, że Rosja poległa na wszystkich tych wymienionych płaszczyznach i jest dzisiaj mniej znaczącym krajem, niż była przed wojną.


Obserwuj nas w Google News i bądź na bieżąco!

→ Wejdź i naciśnij gwiazdkę