
Z kwiatów balkonowych to pelargonie są prawdziwymi arystokratkami. Śliczne, kolorowe i nietrudne w uprawie, a odpowiednio zadbane mogą upiększać balkon czy taras aż do późnej jesieni. Łodygi szczelnie pokryte bujnymi pąkami to cel każdego posiadacza pelargonii. Co zrobić, by zawsze wyglądały jak nieposzlakowane okazy? Nic trudnego, wystarczy podlewać rośliny i od czasu do czasu wspomagać odżywkami. Najlepiej naturalnymi, w miarę możliwości. Piwny nawóz działa na kwiaty jak motor. Sprawdź, jak go stosować.
Piwo możesz zamienić na nawóz do roślin, ale wcześniej je otwórz i pozostaw puszkę/butelkę na 1 dobę, aby gaz uciekł. Gdy procenty ulotnią się, napój będzie bezpieczny dla roślin. Nie należy używać piwa smakowego, słodzonego. Im prostszy ma skład, tym lepiej.
Polecamy: Długo walczyłam z czarną plamistością róż. Ten spray uratował krzew
Dlaczego piwo tak dobrze sprawdza się do nawożenia pelargonii?
W złotym trunku znajdują się drożdże, które dają „kopa” roślinom. Oprócz nich piwo zawiera również potas, magnez i fosfor.
Jak stosować piwo do pelargonii? To bardzo proste!
Potrzebne składniki:
▷ piwo bezalkoholowe, jasne, bez gazu i neutralne w smaku,
▷ woda.
Rozwodnij piwo (proporcje 1:4) i wylej pod pelargonie. Kieruj trunek wprost na glebę, raz na ok. 14 dni. Piwo stosuj z umiarem. Cukry, jakie naturalnie w nim występują, mogą w nadmiarze zaszkodzić roślinie.
Czytaj też: Pomidory nie zawiązują owoców? Ten błąd dzieli cię od wielkich plonów