Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Gdy kupujemy buty zimowe przez internet lub „na szybko” w sklepie, to po przymiarce w domu może się okazać, że są za małe. Co wtedy robić? Zachowaj spokój. Jest to często spotykane w przypadku fasonów skórzanych czy zamszowych. Są stylowe i komfortowe, ale nim się dobrze uelastycznią, wcześniej trzeba je rozchodzić. Lecz do tego momentu wcale nie będziesz musiał kiereszować swoich stóp, poprzez chodzenie w niekomfortowych butach. Rozciągniesz je błyskawicznie i przy minimalnym wysiłku.
Jak rozciągnąć buty? Sposób naszych babć sprawdza się zawsze
Dawnej ludzie, aby uniknąć bólu nóg, zamiast maszerować w przyciasnych butach po chodniku, zwyczajnie spacerowali w nich po mieszkaniu. Najsampierw zakładając na stopy 1-2 pary skarpetek z grubszego materiału. Tym sposobem buty zimowe stawały się wygodniejsze i bardziej dostrojone do profilu stopy.
Inne domowe patenty na rozciągnięcie zimowych butów. Wykorzystaj lód, gazetę i suszarkę
Woreczek z lodem
Patent polega na wsunięciu do skórzanych butów woreczków śniadaniowych napełnionych wodą i wstawieniu obuwia na parę godzin do zamrażalnika. Po tym czasie powinny podwoić one swój kaliber, natomiast materiał lekko się rozbiegnąć, a wszystko przez minusową temperaturę.
Gazeta
Wypełnij ciasne obuwie kulkami ze zwiniętej makulatury, uprzednio zwilżonej wodą. Papier powinien poszerzyć cholewkę od środka już po 24 godzinach.
Suszarka do włosów
Zbyt ciasne obuwie spróbuj rozciągnąć przy pomocy suszarki. Gorący nawiew powietrza zwróć ku problematycznym obszarom w środku buta. To powinno pomóc.
Czytaj też: Sprytny i tani trik na wyczyszczenie klamki u drzwi. Sięgnij po produkt z kuchni