Był skazany w związku z głośną aferą podsłuchową! Falenta w końcu zatrzymany!

REKLAMA

Marek Falenta był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania. Na początku lutego miał stawić się w zakładzie karnym, ale tego nie zrobił. Policja w końcu go zatrzymała! Po blisko dwumiesięcznych poszukiwaniach Falentę odnaleziono w Walencji, w Hiszpanii.

– Tak jak mówiłem, @PolskaPolicja jak zawsze dała radę. Marek Falenta zatrzymany. Słowa uznania kieruję do funkcjonariuszy zaangażowanych w tę akcję – potwierdził na twitterze informację Joachim Brudziński. Rzecznik prasowy polskiej policji, Mariusz Ciarka, opowiedział natomiast w RMF FM o szczegółach zatrzymania. – Kiedy zorientował się, że są w pobliżu policjanci, wyszedł na balustradę. Tutaj była sugestia, że może z niej wyskoczyć jeżeli policjanci nie odstąpią od zatrzymania. Szybkie, skuteczne negocjacje sprawiły, że zrezygnował z tego kroku. Oddał się w ręce policjantów – mówił na antenie.

REKLAMA

Falenta przebywa obecnie w hiszpańskim areszcie. W najbliższym czasie zostanie najprawdopodobniej wydany polskim służbom. Jak podawał reporter RMF FM, Krzysztof Zasada, przed zatrzymaniem Falenta przebywał w innych krajach europejskich. Mężczyzna podróżował samochodem. Przez policjantów został namierzony kilka dni temu. List gończy wydano za nim w marcu po tym, jak 1 lutego nie stawił się w zakładzie karnym. Miał odbyć karę 2,5 roku pozbawienia wolności.

W 2016 roku Falenta został skazany w związku z głośną aferą podsłuchową, którą ujawnił tygodnik „Wprost” w 2014 roku. Na zlecenie biznesmena w warszawskich restauracjach mieli być nagrywani politycy czy funkcjonariusze publiczni. Nagrania spowodowały kryzys w ówczesnym rządzie Donalda Tuska.

REKLAMA

Podziel się: